Chorujący alergik

napisał/a: jessienna 2008-10-20 23:12
Witam.
Jestem tu po raz pierwszy, przyznam że forum jest bardzo ciekawe.
Oczywiście zawitałam, bo mam problem, a nasz lekarz nie bardzo może go rozwiązać.
Właściciwie to 2 problemy, bo dzieci jest 2, ale zacznę od starszego.

4 latek ma alergię pokarmową. Mogę powiedzieć że teraz to już przeciętną, bo pozostał uczulony na nabiał i konserwanty.Jeszcze 6 mcy temu z owoców mógł jeść tylko jabłka i śliwki, których nie lubi.Uczulało go właściwie wszystko, dostawał strzsznej wysypki, na koniec to już miał czerwone zacieki od oczu po kości policzkowe od nawet odrobiny alergenu.
Testy skórne (wg zalecenia zrobione po 3r. życia) wykazały, że dziecko jest zdrowe i nic go nie uczula.Udało mi się zajść na testy tak akurat, że zeszła egzema z rączek i tylko były lekko zaczerwienione na dłoniach. Dr alergolog zakwestionowała już przed testami, że syn ma alergię. Pediatra nie zleciła żadnego leku, tylko odstawienie alergenów. Bądź mądWe wrześniu syn poszedł do przedszkola. ry. Niedawno uparliśmy się i mały dostał Zyrtec, ale nic się nie zmieniło. Lekarz stwierdził, że do 4 roku dziecko powinno samo wyjśc z alergii.
No cóż, każdy ma swoją teorię.
Na wakacje zaszczepiliśmy syna przeciw meningokom i pneumokokom. Pediatra była przeciwna, bo uważała że tym zaszkodzimy i że dziecko samo powinno łapać odporność. Przez 4 lata złapał ospę i trzydniówkę, 2 razy sie przeziębił na 2-3 dni, po gripp-heelu zdrowiał.Alergik karmiony piersią 2 okrągłe lata.
Żadnych innych leków, tylko homeopatyczne.
Zaczęło się we wrześniu. Poszedł do przedszkola. Od 17 września siedzi w domu.Najpierw 14 dniowy katar, lekka temperatura, zawalony nos i zatoki, kaszel, kichanie (Eurespal, Eurest, Bioaron C, Nasivin). Po 14 dniach pojawił się duszący kaszel suchy, zaczął rwać tak mocno, że mały zaczął wymiotować. Przyszedł mi do głowy koklusz. Okazało się, że doszedł stan zapalny gardła i zapalenie ucha. Wszedł Zinnat i Lacidofil osłonowo. Lacidofil doprowadził do tego, że pod oczami pojawiły się w 2 dni czerwone podkowy. Pzeszliśmy na Dicofrol 30. Przy Zinnacie doszła biegunka i totalny brak apetytu, kaszel przeszedł w ataki kilkuminutowe głównie nocą. Poszliśmy na kontrolę Żadnej poprawy. Wszedł Klacid. Okazało się przy prześwietleniu że płat płucny jest zawalony wydzieloną.
Na noc dostał Sinecod.Na szczęście teraz kaszel jest mokry,ale nadal jest a z nosa ciągle leci.Ucho nie boli, ale z resztą poprawy nie ma po miesiącu.
Z badań krwi pamiatam że mial 70% leukocytów, reszta była w normie.
W środę mamy wizytę u pediatry. Co mam robić? Przecież właściwie nic się nie polepszyło a balansowanie antybiotykami do niczego dobrego z pewnością nie doprowadzi. Tym bardziej że pani doktor stwierdziała że nie jest juz pewna czy to bakteria czy wirus.
Peter, poradż proszę!
napisał/a: Peter 2008-10-21 07:53
Jest to najprawdopodobniej infekcja. Klacid zastosowany prawidłowo. Może to być infekcja bakteriami atypowymi lub wirusowa, a z nimi wiąże się nadwrazliwość (kaszel utrzymuje się długo). Nie można też wykluczyć kokluszu (obecna szczepionka jest praktycznie do niczego). Jeśli po gripp-heelu bywało lepiej, to skłaniałbym się do infekcji wirusowej, ale też jak wyżej pisałem, nie można wykluczyć bakterii wewnąrzkomórkowych (gdyż dają objawy i się zachowują tak, jak wirusy). Praktycznie nie ma możliwości diagnostyki rożnicowej po objawach klinicznych.
Trzeba zrobić wymaz z nosa i gardła (w celu orientacji, jaka jest flora bakteryjna).
Jeśli są wyniki morfologii, to proszę je podać.
napisał/a: jessienna 2008-10-21 14:10
Podaję wszystko z wyników (nie wiem co może mieć znaczenie, bo pani doktor stwierdziła że wyniki są w normie):

Krwinki białe:
Pałeczkowate: 2%
Podzielone: 20%
Kwasochłonne: 0%
Zasadochłonne: 0%
Limfocyty: 71%
Monocyty: 6%
Limfoplazmocyty: 1%

WBC 7,3
RBC 4,26
HGB 11,4
HCT 26,6
PLT 280
PCT ..241
MCV 86
MCH 26,7
MCHC 31,1
RDW 12,2
MPV 8,6
PDW 14,2
napisał/a: Peter 2008-10-21 14:57
Tak, zasadniczo mieszczą się w normie, ale jest trochę podwyższony poziom limfocytów. A to może sugerować m. in. infekcję wirusową lub alergię.
napisał/a: jessienna 2008-10-21 15:20
Najbardziej mnie martwi że ciągnące się, niewyleczane choroby, mają skutki uboczne. Zastanawia mnie ten nos. Od miesiąca wciąż z niego leci. Raz woda, płynie ciurkiem, potem znowuż gęsta zielona wydzielina, dzień spokoju i od początku.I nic na to nie pomaga. Wydaje sie jakby wszystkie te lekarstwa były źle dobrane.Zapomniałam napisać, że synek w buzi ma 2 duże afty odkąd zaczął brać antybiotyki (i od urodzenia duży odruch wymiotny, który utrudnia ich pędzlowanie)

II nieszczęsna sprawa.
To co dolega 4-latkowi, przechodzi na 15-miesięczne dziecko (całe szczęście niemające objawów alergii) .Ma wszystko to samo, tylko objawy są opóźnione o jakies 4 dni. Skończył właśnie Zinnat od zapalenia ucha, ma od 2 dni okropną zółtą biegunkę, której nie mogę zatrzymać (Enterol, Smecta, Dicofrol), w nocy wymiotuje i ma niechęć do jedzenia. Całe szczęście, że dużo pije. Od miesiąca jest przeziębiony jak starszy brat, ale najgorsze jest u niego to, że nawet jak nosek jest niby czysty, to ma zatkane "zatoki" (nie wiem co, ale daleko w nosku).W nocy nie może oddychać, karmienie piersią graniczy z cudem, bo się dławi, ta wydzielina siedzi gdzieś głęboko i tylko charczy. Jak kichnie, to nosek się trochę oczyszcza. To strzasznie uciążliwe i nie wiem jak pomóc dziecku.

Boję sie już mysleć o tym, co 4 latek przyniesie do domu, jak wróci do przedszkola, bo wiem już ze ciągle będę miała 2 chorujących dzieci.
Jak można pomóc moim synkom? Wiem, że jutrzejsza wizyta u lekarza w niczym mi nie pomoże, jeśli nie poproszę o coś konkretnie pani doktor.
napisał/a: Peter 2008-10-22 08:36
15 msc maluchowi można dawać do nosa krople sterimar.
Co do starszego, to proponuje szczepionke donosową Polivacinum mite.
Oboje moga dostawać Engtstol, tylko to młodsze to 1/2 amp co 2 dni, a starsze może w tabletkach 3 razy dziennie po 1 przez 4-6 tyg.
napisał/a: jessienna 2008-10-22 15:40
Dziękuję Doktorze za porady.
Po wizycie u naszej doktor wiem, że:
- maluszka uszy są dalej chorobowo zaczerwienione, Zinnat nic nie dał.Dostałam skierowanie do laryngologa (znając życie poczekam na wizytę, ale o tym dowiem się rano). Przekonałam panią doktor do skierowania na wymaz z nosa obu malców (gardło jest czyste poza aftami u starszego, wię doktor stwierdziła brak potrzeby robienia wymazu z gardła).Z wymazem mam poczekać do końca tygodnia u obu(starszy do jutra bierze Klacid). Boję się czy w międzyczasie sytuacja z uszami maluszka jeszcze bardziej się nie pogorszy, bo teraz mały nie przyjmuje żadnego leku. Dostali obaj clemastin na zakończenie choroby, może jestem przewrażliwiona ale ne widzę tu żadnego końca patrząc na zatkane, cieknące nosy, kichanie, kaszel i wiedząc o tym, że w uszach nadal jest stan zapalny.
Czy mam spokojnie czekać na wizyte u laryngologa i wymaz czy od razu gnać prywatnie do otolaryngologa? Boję się, że powstaną powikłania.

Szczepionki uodparniającej do nosa dla przedszkolaka nie dostałam, bo doktor kazała poczekac na wymaz z nosa, być może okaże się ona bezsensowna (?). Stan uszu po Zinnacie i Klacidzie: zaróżowione, jak powiedziała pani doktor jak to po chorobie, nie trzeba tego leczyć dalej.

Przyznam że sytuacja mnie przerosła, bo czuję, że problem z mniejszym dzieckiem tylko przesuwa się w czasie nie przynosząc żadnych rezultatów.Nie wiem, co mam robić w takiej sytuacji.
napisał/a: Peter 2008-10-23 14:05
Niestety, czekać na laryngologa. Zaczekanie ze szczepionką do wymazu uważam za logiczne, ale w przyopadku wyniku ujemnego nie bezsensowne. Szczepionka ta "uodparnia" i "hartuje" bł. śluzową nosa czyniąc ją mniej reaktywną. Pani doktor po prostu nie wie o najnowszych wynikach badań tych szczepionek pod tym kątem. A warto.
napisał/a: Dasik 2008-10-23 14:52
jeśli można się wtrącić to z doświadzenia wiem ,że Zinnat mimo ze podobno to nowy lek i bardzo dobry jest baaardzo uczulający ( podobno te cefalo-cośtam w nim zawarte!!!) jak dotąd ( a przerobiłam w zeszłym roku chyba wszystkie dostęone nba rynku) najlepiej sprawowal się Klacid
pozdrawiam i życzę zdrowia dla dzieciaczków
napisał/a: jessienna 2008-10-23 16:41
Dzięki Dasik za życzenia.
Zrobiłam dziś wymaz z nosa u mniejszego (wynik w poniedziałek).Byłam tez u dr laryngolog, która widząc uszka małego rozłożyła ręce i otwarcie powiedziała, że nie wie co z tym zrobić, bo początkowo to z pewnością była infekcja wirusowa a teraz to na bank bakterie. Czy rodzic musi pisać jak się czuje widząc bezradność lekarza? Dziecko jest w takim stanie, że wymiotuje nocą więcej niż je za dnia i nikt nie wie, co mu właściwie jest. Niestety laryngologia Dziecięcego Szpitala Klinicznego mołgła nas przyjąć dopiero w...styczniu.
Dostałam Bactrim 2x3ml co 12godz, i Atecortin do pędzlowania nosa na przewlekły katar. Bardzo się boję o to, że po 2 biegunkach w czasie Zinnatu i obecnych wymiotach kolejny antybiotyk doprowadzi do ruiny małe ciałko.

Doktorze, jeśli dobrze rozumiem to poleca Pan szczepionkę donosową dla starszego bez względu na wynik wymazu?
napisał/a: Dasik 2008-10-23 16:56
Bactrim???? a to ciekawe.... nie jestem oczywiście fachowcem ale bactrim po zinnacie to chyba dziwne jest.... moja córcia po bactrimie dorobila się zapalenia płuc (podobno to dosyć łagodny lek) a wiem ze gdybym zamiast bactrimu podała klacid np.to byc moze wcale by nie doszło do zapalenia płuc....Odebrałam przed chwilą córę z przedszkola...znów atar i zaczyna kaszleć;(:( a chodzila całe CZTERY dni, od poniedziałku...ja chyba zaczne szukać psychologa dla siebie bo czuje ze mnie to w depresję wpędzi niechybnie;(;(
kiedy to się skończy? ( i czy jeszcze będe miała wtedy pracę?):))
dr Peter co Pan sądzi o grotach solnych? czy warto z dzieckiem ta chodzić a jeśli tak to jak często ?
napisał/a: jessienna 2008-10-23 18:52
Jeśli chodzi o ten nieszczęsny Bactrim, to sama mam podejrzenia. Na ulotce producent zaznaczył:
"stosować przy zapaleniu ucha i zapalenia zatok, jednak wyłącznie po badaniu bakteriologicznym." Nie napisał sobie chyba tego dla żartu, bo taki zapis z góry obniża sprzedaż.

Producent jedno, lekarz co innego, bo dziecko nie miało zrobionych badań przed przypisaniem leku.Wychodzi na to, że musiałabym potraktować synka jak poligon doświadczalny. Poczekam zatem zanim nie skonsultuję tego z innym lekarzem lub w najgorszym wypadku do odebrania wyników wymazu.

Doktorze, co Pan na to? Wogóle to najlepiej byłoby sie wybrać do Pana na wizytę z naszymi dziećmi. Sprawa byłaby o wiele prostsza.