ciagle chora

Witam!mam ciagły problem z infekcjami czteroletniej córki.W zasadzie to od urodzenia choruje na infekcje gornych dróg oddechowych.kiedy miala 2 lata po ośmiokrotnym leczeniu antybiotykami trafiliśmy do poradni immunologicznej ,gdzie po wykonaniu suppopulacji limfocytow stwierdzili lekkie zab. odporności ,kazano podawać pame przez kilka m-cy i ponowną kontrole badań.Kiedy przyjmowała ten lek było ok.Na kontrolnej wizycie oczywiście nie wykonano kontrolnych bad.,bo stwierdzili,ze takimi lekkimi zab. oni się nie zajmują i są to drogie bad, zarezerwowane dla cięzko chorujacych dzieci.Po zaprzestaniu podawania padmy po ok 2 m-cach infekcje powrociły.Ponowne podawanie tego leku od jesieni do wiosny ponownie zmniejszyło znaczaco ilość infekcji.Niestety po 2 -m-cach od zaprzestania podawania tego leku sytuacja wraca do początku.Lek ten podawałam ok 4-5 m-cy.Przyszedł czas przedszkola i się zaczeło .Ani Padma,ani Ecomer ,bioaron nie pomagają.pomimo tego,ze prywatnie wykonane badania kontrolne suppopulacji limfocytów sa niby w granicach normy wiekowej.Tak swierdził Pan doktor na prywatnej wizycie,który to sam przeliczał.W zasadzie byłam juz u różnych lekarzy.wydalam też sporo pieniedzy i nic mi nikt rzeczowego nie potrafi powiedziec i zalecic.Może tu uzyskam odpowiedż i schemat działania, który by pomógł.Jest marzec i dziecko jest drugi raz na antybiotyku z powodu anginy.Może iniekcje.