Nadmierne pocenie - całego ciała.

napisał/a: Rotten 2012-07-06 15:00
Witam... chciałem opisać wam problem z moim organizmem - mianowicie chodzi o nadmierne pocenie się całego ciała , nie ważne czy to zima czy lato , zawsze mam mokre plecy,pachy,brzuch,stopy,dłonie,twarz... reszta też się poci lecz nie aż tak bardzo.Wystarczy leciutka zmiana temperatury i juz leci ze mnie jak z kranu... np. chwilowe wejście do pomieszczenia z większą temperaturą i juz (nie potrzeba mi żadnego wysiłku fizycznego by być cały mokry)....pot ten jest b.słony - czuć to np. jak liżę okolice warg. Problem ten całkowicie odbiera mi chęci do życia , to już mnie po prostu przerasta , kompletnie dyskwalifikuje mnie z życia towarzyskiego - zamiast cieszyć się życiem to ja ciągle się pogrążam i po prostu jestem nie szczęśliwy , mam 19 lat , 180cm wzrostu i 76kg wagi. Nigdy nie miałem żadnych problemów zdrowotnych tylko to pocenie... to już trwa lata i dopiero teraz (gdy znalazłem sobie potencjalną partnerkę...) uświadomiłem sobie to jak z poważnym problemem się borykam i gdy sobie z nim nie poradzę to będe nieszczęśliwy do końca życia - tak odrzucę dziewczynę pomimo tego iż jesteśmy w sobie zakochani po uszy , ona o niczym nie wie. Miałem badania morfologiczne/etc i wszystko jest jak najbardziej OK - lekarz mi mówi że jestem okazem chodzącego zdrowia... i to raczej problem psychiczny aniżeli fizyczny - taaa... "pot" ten nie wydziela jakiegoś brzydkiego zapachu - po wyschnięciu jest tak jakby go nie było - szkoda tylko że całe moje ciało jest słone tak jakbym chwilę wcześniej kąpał się w morzu.
Zwykłe antyperspiranty kompletnie nie działają , te "mocniejsze" typu Antidral ... mają efekt ale naprawdę mały , zresztą co ja niby mam smarować tym całe ciało ? Żeby po 3 użyciach już nic z tego nie miał ?
Jeżeli chodzi o moj tryb życia , czasami jest spory wysiłek fizyczny , odżywiam się raczej średnio-zdrowo... tzn. czasami zdarzy się jakiś fastfood czy większa dawka alkoholu.

Możecie mi ludzie coś poradzić ? bo ja już kompletnie nie mam sił do życia i nie wiem co z tym robić - zamiast cieszyć sie młodością to ja siedzę zamknięty w sobie i normalnie chce mi się płakać nad tym wszystkim.
napisał/a: pauka 2012-07-06 17:56
Jeżeli chodzi o względy medyczne, to nie pomogę Ci za bardzo. Też mam ten problem, ale jestem kobietą i mam duże problemy hormonalne. To może być u mnie powodem.

Doradzę Ci jednak coś innego - zazwyczaj jest tak, że kiedy chcemy coś skrzętnie przed kimś ukryć, to potem okazuje się, ze ta osoba wie o tym od dawna i wcale jej to nie przeszkadza :P
Piszesz, że jesteście zakochani, więc domyślam się, że trochę czasu już ze sobą spędziliście. Naprawdę myślisz, że dziewczyna niczego nie zauważyła? Najlepszym wyjściem jest zdobyć się na szczerą rozmowę. A może i ona ma coś, czego w sobie nie lubi. Nie wiem - np. odstające uszy, które ukrywa w burzy loków :D

A z drugiej strony - jeśli dziewczyna miałaby rzucić Cię tylko dlatego, że się pocisz, to sorry...

Jeżeli Ty chcesz się lepiej i swobodniej czuć, to polecam ubrania z dobrych tkanin, naturalnych, np bawełna. Testuj kolory - na czarnej bawełnie nie widać plam z potu. Pocenie wzmagają: kawa, alkohol, ostre przyprawy - podniesienie ciśnienia.

Co do lekarzy - odwiedź może endokrynologa.
napisał/a: Rotten 2012-07-06 19:10
Co do hormonów - wątpie by to były problemy hormonalne.
Co do ubrań - ogółem noszę ciemne rzeczy także o plamy się nie boję.

Czy problem nadmiernego pocenia może tkwić w psychice człowieka ? Poczytałem trochę o tym na internecie... także czy warto wybrać się do psychiatry ? I jeszcze jedna sprawa - najprawdopodobniej mam alergię gdyż b.często czuję w gardlę spływającą wydzieliną + do tego także czasami mam ciągły katar , czy to może mieć związek z moim poceniem ?