Nerwica a drętwienie i bóle kończyn
napisał/a:
cudaczek7
2010-01-19 22:39
Jestem tu nowa, na pewno wiecie więcej ode mnie.. W zwiazku z moimi dziwnymi dolegliwościami znalazłam się u lekarza, wciąż się diagnozuję, ale wiem już tez, ze mam nerwicę. Mam gule w gardle, tachykardię (tętno 120-130), mrowienie skóry głowy, głupie myśli, że umrę, inne lęki. Do tego mrowienie w kończynach, drętwienie i ból rąk i nóg. Zrobiłam mofologię, badanie potasu, wapnia, magnezu, ob, cholesterol, cukier, tarczycę, EKG, testy na boreliozę. Wszystko ok. Chirurg naczyniowy wykluczył problem z krążeniem. Poszłam do neurologa. RTG kręgosłupa nie wykazało nacisku na nerwy. Badanie przepływów w tętnicach wewnątrzczaszkowych pokazało,że przepływ wszędzie przyspieszony i turbulentny jak u największego nerwicowca. Neurolog przepisał leki na przepływy i na nerwicę i kazał czekać na efekty. więc czekam i wciąż się boję, ze to coś innego, jakaś poważna choroba. Dolegliwości są najgorsze , gdy się kłade wieczorem do łóżka, nogi drętwieją i mrowią, ręce wewnątrz bolą raz tu, raz tam.. Nie są to napady jak z paniką, jest tak co wieczór, dzień w dzień. czy to możliwe, by nerwica tak atakowała?
napisał/a:
Agusia1982
2010-01-19 22:44
Wszystko jest możliwe.Najdziwniejsze objawy się trafiają.
Co przypadek to nowa dolegliwość nie zaszkodzi tego jednak dokładnie sprawdzić.
Co przypadek to nowa dolegliwość nie zaszkodzi tego jednak dokładnie sprawdzić.
napisał/a:
tala761
2010-01-20 08:59
Cudaczek 1 a napisz mi proszę jak wyglada to badanie wewnatrzczaszkowe bo chyba tez muszę sie wybrac bo mi łeb dretwieje i nie wiem czemu a jest to dokuczliwe.
napisał/a:
cudaczek7
2010-01-20 17:16
To USG Dopplera, nic dokuczliwego :) Mi robił je neurolog: posmarował tu i ówdzie żelem, przyłożył końcówkę i zaraz wszystko widział i słyszał. Potem tylko wydruk i opis.
Co do samego drętwienia skóry głowy, to miałaś może robiony RTG kręgosłupa? Bo mojej znajomej drętwieje od zwyrodnienia odcinka szyjnego własnie.
Co do samego drętwienia skóry głowy, to miałaś może robiony RTG kręgosłupa? Bo mojej znajomej drętwieje od zwyrodnienia odcinka szyjnego własnie.