Ryzyko wścieklizny
napisał/a:
grzewa
2011-09-21 00:45
Witam.
Bardzo proszę o poradę. Podczas dzisiejszego pobytu w górach miałem stycznośc z lisem. W przypływie swojej głupoty i nierozwagi wpadłem na pomysł, żeby nakarmic zwierzę i próbowac pogłaskac. Nie doszlo do ugryzienia, ani zadrapania. Jednak podczas próby pogłaskania lis otworzył pysk i dosłownie dotknął mnie jednym albo dwoma zębami w rękę. Na ręce nie było ani przed ani po incydencie żadnej rany ani zadrapania. Ręka też właściwie nie została ośliniona pomijając fakt, że na zębach trochę śliny zawsze się znajduje. Czy istnieje ryzyko zarażenia się wścieklizną, czy jest to moja panika i post w stylu 'Nazywam się Kasia, uprawiałam stosunek oralny, czy mogę w ten sposób zajśc w ciążę?'
Bardzo proszę o poradę. Podczas dzisiejszego pobytu w górach miałem stycznośc z lisem. W przypływie swojej głupoty i nierozwagi wpadłem na pomysł, żeby nakarmic zwierzę i próbowac pogłaskac. Nie doszlo do ugryzienia, ani zadrapania. Jednak podczas próby pogłaskania lis otworzył pysk i dosłownie dotknął mnie jednym albo dwoma zębami w rękę. Na ręce nie było ani przed ani po incydencie żadnej rany ani zadrapania. Ręka też właściwie nie została ośliniona pomijając fakt, że na zębach trochę śliny zawsze się znajduje. Czy istnieje ryzyko zarażenia się wścieklizną, czy jest to moja panika i post w stylu 'Nazywam się Kasia, uprawiałam stosunek oralny, czy mogę w ten sposób zajśc w ciążę?'
napisał/a:
piotrosiama
2011-09-21 09:08
Nikt z nas nie odpowie jednoznacznie, ale jeśli ten lis pozwolił się tak blisko podejść to może oznaczać że niestety mógł być chory - myślę że warto porozmawiać z lekarzem.