sposób na chore zatoki

napisał/a: malojka1 2008-10-21 22:55
płukac nosek naparem z liści orzecha włoskiego
mi to pomogło a przeszłam już wiele z zatokami (operacje, wieloletnie mierne leczenie)
napisał/a: malojka1 2008-10-24 21:41
Składniki orzecha wiążą się z białkiem komórek chorobotwórczych drobnoustrojów, dzięki czemu działają bakteriobójczo( mają także zdolność do zwalczania szczepów bakterii, które są oporne na antybiotyki )i wirusobójczo, jak też neutralizują toksyny bakteryjne i grzybicze. Ściągają nadmiernie rozpulchnioną błonę śluzową - mogą przenikać do położonych głębiej tkanek gdzie obkurczają drobne naczynia krwionośne, hamują ruchy leukocytów , unieczynniają działanie mediatorów zapalenia, zwłaszcza histaminy, dodatkowo ograniczając stan zapalny
napisał/a: BloodOfKingu 2008-10-25 10:53
a skad takie liscie wziac?? bo domyslam sie ze nie z ogrodu. sa w aptece do kupienia tego typu rzeczy?? i jak wykonywac to plukanie zeby sobie krzywdy nbie zrobic
napisał/a: AniA_ 2008-10-25 16:36
Liść orzecha włoskiego jest sprzedawany w aptekach i sklepach zielarskich - producent to Herbapol, cena ok.2,50zł.

http://edumed.com.pl/sklep.php/Orzech-wloski.html

http://www.dlapacjenta.pl/sklep/product_info.php?products_id=1055

Znalazłam kilka informacji w necie dotyczących płukania nosa, bo sama byłam ciekawa na czym ten zabieg polega.

"Podczas płukania wstrzymujemy oddech, żeby uniknąć zachłyśnięcia. Pochylając
się nad umywalką przechylamy głowę na bok, wstrzykujemy strzykawką płyn
płuczący do górnego nozdrza i pozwalamy mu wypłynąć przez nozdrze dolne.
Następnie zmieniamy nachylenie głowy i powtarzamy zabieg. Wykonujemy go tak
długo, aż wypływający z nozdrzy płyn będzie czysty, czyli aż cała wydzielina
zalegająca w nosie zostanie wypłukana. Płukanie nosa to prosta i łatwa w
wykonaniu czynność znakomicie zapobiegająca nawrotom kataru, niedrożności nosa
i chorobom zatok przynosowych".

"Na zwiniętą w łódeczkę dłoń nalewamy trochę płynu, przykładamy
do nosa i (raz jedną, raz drugą dziurką) i wciągamy wraz z wdychanym
powietrzem. To, co się przedostanie do gardła, wypluwamy. Po kilku minutach
czyścimy nos jednorazową chusteczką: zatykamy jedną dziurkę, a przez drugą
dmuchamy - niezbyt mocno, by nie popękały słabe naczynia krwionośne i dlatego
że zbyt duże ciśnienie może uszkodzić ucho środkowe. Tak samo robimy z drugą
dziurką. Przy osuszaniu nosa może być pomocne naprzemienne pochylanie głowy w skłonie.
Są też proste przyrządy do płukania nosa (zestaw do Jala neti)".
napisał/a: malojka1 2008-10-25 19:46
Dla kogos kto nigdy nie płukał noska solą fizjologiczna może to stanowic kłopot
ale mozna robić to delikatniej np. zakraplaczem lub strzykawka tak samo jak się aplikuje preparat flixonase nasule - załaczam link na którym są fotki
http://www.alergia.org.pl/lekarze/archiwum/04_03/2004_0304.htm

nie rezygnujcie z dodatkowego leczenia zalecanego przez lekarzy - ja podaje tylko kuracje wspomagająco polecona mi przez zielarza a jakże dla mnie skuteczną ( od lat choruje na przewlekłe zapalnie zatok , polipy, cysty, torbiele i cały komplet drobnoustrojów w zatokach) odkąd dodatkowo stosujęorzech duzo lepiej oddycham, nie choruję i chyba jusz wszystko co sie nagromadziło od ostatniej operacji zeszło mi z noska :)
powodzenia
napisał/a: BloodOfKingu 2008-10-26 12:06
dzieki sliczne :) ja od 1,5roku mam ostre zapalenie zatok szczekowych. zjadlem juz 22antybiotyki i NIC!! teraz probuje dostac jakims cudem szczepionke IRS 19 bo tego nie produkuja juz ale moze w zapasach gdzie w koncu znajde. na pewno jutro kupie te liscie i spróbuje mam ogromna nadzieje ze sie cos poprawi !!
napisał/a: pipi3 2008-11-07 21:27
ja też lecze sie orzechem od ponad pół roku piję oraz czasem płukam nosek, jestetm rok po operacji FESSpo której po paru miesiącach znowu było bagno w zatokach - leczyłam się długo makrolidami, lekami na grzyba(bo też w zatokach był) ale dopiero po tej kuracji odzyskałam węch na stałe a nie jak wczesniej pojawiał się i znikał
dodatkowo pije siemię lniane codziennie na śluzówki lepiej działa niż mukolityki - super nawilża śluzówki
pozdrawiam
napisał/a: pipi3 2008-11-09 09:26
jeszcze moge polecic babke lancetowata pić i wkraplac do nosa a jak sa problemy z zaleganiem wydzieliny (tzw. zapchane zatoki) to kwiat pierwiosnka zaparzyc i kilka kropli wpuścic do nosa raz dziennie działa tak samo jak drogi lek nasodren
napisał/a: pipi3 2008-11-09 10:45
dla dociekliwych tu jest filmik o tym jak działa nasodren
https://www.youtube.com/watch?v=o_jmi3WkCZs
podobnie a nawet lepiej działa na mnie kwiat pierwiosnka ( wielokrotnie tańszy i starcza na duzo dłużej ) oczywiscie jak nie ma przeciwskazan czyli alergii na pierwiosnkowate oraz jak przewody nosowe drozne czyli bez polipów