toksoplazmoza - dziwne zalecenie lekarskie

napisał/a: Georgia 2012-03-07 17:35
Kochani, przyznam, że lekarz mnie dziś zszokował - do tego stopnia, że się zalogowałam na forum :)
Zrobiłam cały komplet badań, m. innymi toksoplazmozę (z ciekawości, nie jestem w ciąży).
Wyniki: IgG 525 (czyli powyżej 30 IU/ml czyli pozytywny), IgG 0,783 (poniżej 0,8 czyli negatywny).
Lekarz chce mnie kierować do kliniki chorób zakaźnych - trochę wydaje mi się to dziwne. Czy jest tu jakakolwiek przesłanka do wysłania mnie do szpitala? Jako powód podaje pozytywny wynik IgG.
Bardzo będę zobowiązana za wskazówkę, czy wpadać w stres czy zmienić lekarza.
napisał/a: Peter 2012-03-08 14:40
Zmienić lekarza.
Prawidłowe postępowanie winno być takie, że po 4 tyg. powtórzyć badanie. W zależności od tego wyniku (drugiego) dalsze postępowanie. Ale wstępnie przypuszczam, że to tylko dowód na przejście choroby. Nie wymaga to leczenia.
Zresztą skierowanie będzie i tak weryfikowane przez lekarza z oddziału zakaźnego. I podejrzewam, że wypowie się podobnie.
napisał/a: Georgia 2012-03-08 18:38
Sprawdzę więc za te kilka tygodni, tym bardziej, że myślę o ciąży. Lepiej za trzy czy za cztery tygodnie?
A lekarza zmienię, tą decyzję podjęłam już wczoraj w gabinecie. Jeśli lekarz medycyny, na podstawie wysokiego poziomu anty-hbs (wyłącznie ten jeden wynik badań widział i wiedział, że byłam szczepiona) mówi mi, że mam poważny problem z wątrobą i być może guzy, to ja dziękuję za taką opiekę medyczną. O ile z wątrobą sprawa była dość oczywista , o tyle to tokso mnie zastanowiło.
Peter - bardzo Ci dziękuję.
napisał/a: Peter 2012-03-12 14:47
Jeśli chcesz sprecyzowania - to za 4 tygodnie. Co do lekarza - to oczywista oczywistość :)